Gminna Biblioteka Publiczna w Kowalach Oleckich

Opowieści spod Szeskiej Góry

Legendy i podania ludowe biorą się z ludzkiego zamiłowania do opowieści, do wyjaśniania nimi  miejsc, zdarzeń i zjawisk. Dobrą opowieść należy trochę upiększyć i przesycić czymś niesamowitym, by była wciągająca i wzbudzała emocje. Takie właśnie historie znajdują się w publikacji „Legendy spod Szeskiej Góry”, która powstała z opowieści mieszkańców gminy Kowale Oleckie. Legenda o Jarce, Antku i czarnoksiężniku Bazylu stała się motywem przewodnim spotkania uczniów klas trzecich Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Kowalach Oleckich w tutejszej Gminnej Bibliotece Publicznej. Dzieci znały już  legendy o Smoku Wawelskim, Warsie i Sawie, o Lechu, Czechu i Rusie czy Popielu, natomiast mazurskie i warmińskie opowieści oraz występujące tam najczęściej postacie, były już mniej znane. Dlatego,  krótkie historie o kłobuku, topniku, smętku i diable, bardzo zainteresowały młodych słuchaczy. W całości  poznały też historię diabelskiego kamienia z Leśnego Zakątka, niewielkiej osady w Puszczy Boreckie, która  jest opisana w „Mazurskich opowieściach” Jadwigi Tressenberg. Następnie wysłuchały pięknej  legendy o Szeskiej Górze, która opowiada historię nieszczęśliwej miłości, córki czarnoksiężnika, Jarki i biednego pastuszka Antka. Pozostały po nich  rzeka Jarka i Cisowy Jar, a we wnętrzu góry, prawdopodobnie złoty zamek. Niemniej ciekawe okazały się tajemnicze historie, które przytrafiły się dawno temu, niektórym mieszkańcom Kowali Oleckich i okolic. Druga część spotkania również dotyczyła naszego regionu, ale tym razem pokazała uczniom jego walory przyrodnicze. Wykorzystaliśmy do tego, znajdującą się w bibliotece, krajoznawczą grę planszową „Szeska Kraina”. Gra powstała jakiś czas temu, przy sporym udziale dzieci, które na materiale o rozmaiarach140x320 cm, namalowały pola gry. Zanim przystąpiliśmy do zabawy, uczestnicy podzielili się na drużyny, w których każdy zawodnik miał do wykonania jakieś zadanie. Gra rozpoczęła się od Garbu Szeskiego. Dalej zawodnicy mijali między innymi, Magiczne jeziorko, źródła rzeki Jarki i Legi, jeziora Czarne, Ciche, Szwałk Mały i Wielki, rzekę Czarną Strugę, rezerwaty przyrody Mazury i Lipowy Jar oraz puszczę Borecką. Wejście na któreś z oznakowanych pól wiązało się z wykonaniem jakiegoś zadania, na przykład łowieniem ryb, zbieraniem „kryształków lodu”, rozwiązywaniem rebusów i zagadek lub zbieraniem grzybów. Emocje były duże, a zabawa pouczająca, gdyż wędrując po planszy dzieci zapoznały się z najbardziej malowniczymi zakątkami naszej gminy.